Coraz więcej najmłodszych w strefach konfliktów stoi w obliczu głodu i przemocy
Choć oczy świata skierowane są na Strefę Gazy, gdzie klęska głodu została oficjalnie potwierdzona, a sytuacja dzieci jest tragiczna, nie możemy zapominać o innych miejscach, w których wojna pochłania kolejne ofiary wśród najmłodszych. W Sudanie trwa obecnie największy kryzys humanitarny w historii świata.
REKLAMA
Dzieci w Sudanie są tak wychudzone, że widać ich obleczone skórą kości. Katastrofalna sytuacja panuje w mieście Al-Faszir w Darfurze Północnym, które po 500 dniach oblężenia stało się epicentrum cierpienia dzieci, a niedożywienie, choroby i przemoc są codziennością najmłodszych. Ostatnie doniesienia wskazują, że co najmniej 63 osoby – głównie kobiety i dzieci – zmarły tu z powodu niedożywienia w ciągu zaledwie jednego tygodnia.
W ostatnich miesiącach co najmniej 600 tys. osób – z czego połowa to dzieci – zostało przesiedlonych z okolicznych obozów. Wewnątrz miasta około 260 tys. cywilów, w tym 130 tys. dzieci, od ponad 16 miesięcy jest odciętych od pomocy.
W tym tygodniu pojawiły się doniesienia o śmierci siedmiorga dzieci, które zginęły podczas ataku na obóz dla osób wewnętrznie przesiedlonych Abu Szuk, położony na obrzeżach Al-Faszir.
W Al-Faszir oblężenie prowadzone przez Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) całkowicie odcięło linie zaopatrzenia. Placówki medyczne i mobilne zespoły żywieniowe zostały zmuszone do wstrzymania usług, ponieważ zapasy wyczerpały się, a nowe nie mogą dotrzeć, pozostawiając bez leczenia około 6 tys. dzieci cierpiących na ciężkie ostre niedożywienie (SAM). Bez żywności terapeutycznej i opieki medycznej dzieci te stoją w obliczu ryzyka śmierci.
Placówki zdrowotne i edukacyjne są celem nieustannych ataków. 35 szpitali i 6 szkół zostało zniszczonych, w tym Szpital Położniczy w Al-Faszir, który był celem ataku ponad dziesięć razy. W styczniu podczas ostrzału zniszczono centrum żywienia terapeutycznego w obozie Abu Szuk, pozbawiając leczenia tysiące niedożywionych dzieci.
W tych warunkach ostre niedożywienie rozprzestrzenia się w szybkim tempie. Od stycznia ponad 10 tys. dzieci w Al-Faszir było leczonych z powodu SAM – prawie dwukrotnie więcej niż w zeszłym roku. Jednak z powodu wyczerpania zapasów, ratujące życie usługi zostały wstrzymane.
Sytuacja w całym regionie również jest niepokojąca; w lipcu w rejonie Mellit – gdzie przebywa wielu przesiedleńców z Al-Faszir – odnotowano wskaźnik ostrego niedożywienia wynoszący 34,2 proc., co stanowi rekordowy poziom od początku wojny, czyli od kwietnia 2023 r.
Oblężenie zbiegło się z najgorszą od dziesięcioleci epidemią cholery w Sudanie. Od lipca 2024 r. w całym kraju odnotowano ponad 96 tys. podejrzewanych przypadków i 2,4 tys. zgonów, z czego prawie 5 tys. przypadków i 98 zgonów przypada na sam Darfur. W przepełnionych obozach wokół Tawili, Zamzam i Al-Faszir, dzieci osłabione głodem są teraz bardzo podatne na śmiertelne choroby przenoszone przez wodę.
Wciąż wzywamy rząd Sudanu i wszystkie inne zaangażowane strony do zapewnienia stałego, niezakłóconego i bezpiecznego dostępu, aby dotrzeć do dzieci w każdym miejscu w Sudanie, w tym do:
Sudan to dziś jedno z najgorszych miejsc na ziemi do bycia dzieckiem. Pomóż.
W ostatnich miesiącach co najmniej 600 tys. osób – z czego połowa to dzieci – zostało przesiedlonych z okolicznych obozów. Wewnątrz miasta około 260 tys. cywilów, w tym 130 tys. dzieci, od ponad 16 miesięcy jest odciętych od pomocy.
Od początku oblężenia w kwietniu 2024 r. tylko w Al-Faszir zweryfikowano ponad 1,1 tys. poważnych naruszeń, w tym zabicie i okaleczenie ponad tysiąca dzieci. Wielu najmłodszych zginęło w swoich domach, w obozach dla przesiedleńców lub na targowiskach. Co najmniej 23 dzieci padło ofiarą gwałtu, gwałtu zbiorowego lub wykorzystania seksualnego, podczas gdy inne zostały uprowadzone, zwerbowane lub wykorzystane przez grupy zbrojne. Z powodu ograniczonego dostępu i trudności w weryfikacji danych, liczba poszkodowanych dzieci jest z pewnością znacznie wyższa.
Jesteśmy świadkami niszczycielskiej tragedii – dzieci w Al-Faszir umierają z głodu, podczas gdy ratujące życie programy żywieniowe UNICEF są blokowane. Blokowanie dostępu pomocy humanitarnej jest poważnym naruszeniem praw dziecka, a życie najmłodszych wisi na włosku. UNICEF wciąż wzywa do natychmiastowego i pełnego dostępu, w tym poprzez rozszerzenie przerw w walkach, aby umożliwić nam dotarcie do wszystkich potrzebujących dzieci. One muszą być zawsze chronione i mieć dostęp do ratującej życie pomocy – powiedziała Catherine Russell, dyrektor generalna UNICEF.
W tym tygodniu pojawiły się doniesienia o śmierci siedmiorga dzieci, które zginęły podczas ataku na obóz dla osób wewnętrznie przesiedlonych Abu Szuk, położony na obrzeżach Al-Faszir.
W Al-Faszir oblężenie prowadzone przez Siły Szybkiego Wsparcia (RSF) całkowicie odcięło linie zaopatrzenia. Placówki medyczne i mobilne zespoły żywieniowe zostały zmuszone do wstrzymania usług, ponieważ zapasy wyczerpały się, a nowe nie mogą dotrzeć, pozostawiając bez leczenia około 6 tys. dzieci cierpiących na ciężkie ostre niedożywienie (SAM). Bez żywności terapeutycznej i opieki medycznej dzieci te stoją w obliczu ryzyka śmierci.
Placówki zdrowotne i edukacyjne są celem nieustannych ataków. 35 szpitali i 6 szkół zostało zniszczonych, w tym Szpital Położniczy w Al-Faszir, który był celem ataku ponad dziesięć razy. W styczniu podczas ostrzału zniszczono centrum żywienia terapeutycznego w obozie Abu Szuk, pozbawiając leczenia tysiące niedożywionych dzieci.
W tych warunkach ostre niedożywienie rozprzestrzenia się w szybkim tempie. Od stycznia ponad 10 tys. dzieci w Al-Faszir było leczonych z powodu SAM – prawie dwukrotnie więcej niż w zeszłym roku. Jednak z powodu wyczerpania zapasów, ratujące życie usługi zostały wstrzymane.
Sytuacja w całym regionie również jest niepokojąca; w lipcu w rejonie Mellit – gdzie przebywa wielu przesiedleńców z Al-Faszir – odnotowano wskaźnik ostrego niedożywienia wynoszący 34,2 proc., co stanowi rekordowy poziom od początku wojny, czyli od kwietnia 2023 r.
Oblężenie zbiegło się z najgorszą od dziesięcioleci epidemią cholery w Sudanie. Od lipca 2024 r. w całym kraju odnotowano ponad 96 tys. podejrzewanych przypadków i 2,4 tys. zgonów, z czego prawie 5 tys. przypadków i 98 zgonów przypada na sam Darfur. W przepełnionych obozach wokół Tawili, Zamzam i Al-Faszir, dzieci osłabione głodem są teraz bardzo podatne na śmiertelne choroby przenoszone przez wodę.
Wciąż wzywamy rząd Sudanu i wszystkie inne zaangażowane strony do zapewnienia stałego, niezakłóconego i bezpiecznego dostępu, aby dotrzeć do dzieci w każdym miejscu w Sudanie, w tym do:
- natychmiastowej i trwałej przerwy w działaniach zbrojnych w Al-Faszir i na innych obszarach dotkniętych konfliktem, aby można było dostarczyć potrzebującym pomoc humanitarną;
- nieograniczonego dostępu pomocy humanitarnej w celu dostarczenia żywności terapeutycznej, leków, czystej wody i innych niezbędnych artykułów;
- przywrócenia i utrzymania operacji ONZ i partnerów na obszarach najbardziej dotkniętych kryzysem;
- ochrony ludności cywilnej, w tym dzieci, oraz infrastruktury cywilnej, zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym.
Sudan to dziś jedno z najgorszych miejsc na ziemi do bycia dzieckiem. Pomóż.
PRZECZYTAJ JESZCZE