Minister cyfryzacji powołał zespół ds. wykorzystania sztucznej inteligencji
Jak podkreślił na konferencji prasowej Gawkowski, w skład zespołu "PL/AI Sztuczna Inteligencja dla Polski" weszli specjaliści, sprawdzeni na najlepszych uczelniach i w największych firmach sektora technologicznego. Zespół będzie przygotowywał rekomendacje i dzielił się praktyczną wiedzą z administracją.
Zgodnie z informacją MC, inicjatorzy zespołu określili 10 obszarów, w których AI ma szanse realnie usprawnić działanie państwa. To zagadnienia z obszarów m.in. bezpieczeństwa, edukacji, zdrowia publicznego czy wymiaru sprawiedliwości. Zgodnie z oceną zespołu, w obszarach tych sztuczna inteligencja może zwiększyć efektywność, eliminować bariery, czy lepiej planować. W skład zespołu weszli: Miron Mironiuk, Agnieszka Mikołajczyk-Bareła, Kamila Staryga, Marek Cygan, Tomasz Czajka, Łukasz Kidziński i Karol Kurach. "To są mistrzowie świata w programowaniu" - oświadczył Gawkowski, zwracając uwagę, że członkowie zespołu mają doświadczenia zarówno akademickie jak i biznesowe.
Jak mówił pomysłodawca stworzenia zespołu Miron Mironiuk, w pierwszej kolejności skupi się on na pięciu dziedzinach: bezpieczeństwo, zdrowie, skuteczne państwo, edukacja i rozwój. "W każdej z nich są dwa projekty, łącznie 10, i naszym zadaniem będzie wsparcie administracji w tych projektach" - zaznaczył Mironiuk. Jak dodał, większość z tych pomysłów nie była realizowała nigdzie na świecie, i na razie sami członkowie zespołu nie wiedzą, czy dzisiejsza technologia umożliwia ich realizację. Zapewnił, że zespół będzie informować o postępach, ale także i o tym, że czegoś nie da się wdrożyć.
Agnieszka Mikołajczyk-Bareła podkreślała, że AI to nie tylko technologia, ale i etyka. Jej zdaniem modele powinny być bezstronne i bezpiecznie, działać zgodnie z wartościami społecznymi i transparentnie, a twórcy modeli i zbiorów danych powinni je wnikliwie analizować pod tym kątem. Zwracała też uwagę na odpowiednio wczesne przewidywanie potencjalnych nadużyć w algorytmach. Jako przykład podała udostępnienie aplikacji do klonowania głosu, którą można ją wykorzystać do wyłudzeń.
"W dłuższym okresie musimy być przygotowani na zagrożenia, których jeszcze nie znamy. Możemy próbować ulepszać narzędzia do zwalczania zagrożeń i przestępczości, ale nie chcemy blokować rozwoju technologii w Polsce. Dlatego podejście musi być ostrożne" - tłumaczył Tomasz Czajka.
Jak mówiła Kamila Staryga, w obszarze zdrowia członkowie zespołu wybrali wstępnie dwa obszary zainteresowań: budowa banku danych i diagnostyka. "Aby wykorzystać jakiekolwiek udoskonalenia, musimy mieć bezpieczny i zorganizowany bank danych" - mówiła, oceniając, że przy istniejącej scentralizowanej strukturze państwowej możliwe jest bezpieczne zorganizowanie takiego banku.
Z kolei Karol Kurach podkreślał, że AI może ułatwić proces tworzenia prawa (w zeszłym roku powstało 21 tys. stron nowego prawa). Jego zdaniem nikt nad tym nie jest w stanie zapanować, ale AI mogłoby tu pomóc, np. wyłapując absurdy w zapisach, czy analizować długoterminowe konsekwencje.
Inny przykład, podany przez wicepremiera Gawkowskiego, to ułatwienie pracy legislacyjnej poprzez znajdywanie potencjalnych niezgodności z prawem europejskim.
Marek Cygan zaznaczył, że zespół będzie rekomendować zwiększenie krajowych zasobów obliczeniowych poprzez budowę nowego klastra obliczeniowego. Według niego należy też zadbać, aby częściowy dostęp do tych zasobów miał również krajowy biznes dla własnych potrzeb.(PAP)
wkr/ huw/